Podcast
NO 77. Jak realnie wygląda polska FUNDACJA RODZINNA powprowadzeniu ustawy? | Anna Maria Panasiuk
27/03/2024
8:15

Z tego odcinka dowiecie się jak wygląda polska fundacja rodzinna po miesiącach obowiązywania nowej ustawy. Albo może inaczej. Do czego dziś wykorzystujecie fundację rodzinną i czy jest to bezpieczne?

Zakładacie coraz więcej fundacji rodzinnych. Na ten moment, mamy ich już ponad 400! To dobrze i niedobrze. Dobrze, bo jest to instrument, który wspiera sukcesję i ochronę majątku polskich rodzin. Niedobrze, bo nie wiadomo jeszcze czy to jest dokładnie to na co czekaliśmy. Nie jest to jeszcze sprawdzony wehikuł, co do którego mamy jasność jak on dokładnie działa.

Fundacja rodzinna jako wehikuł sukcesyjny

Fundacja rodzinna jest wehikułem sukcesyjnym. Gdy myślimy o naszych dzieciach, chcemy je zachęcić do wejścia do biznesu lub partycypowania w zarządzaniu majątkiem rodzinnym. To może mieć miejsce, kiedy mamy dorosłe dzieci. Albo dzieci, które mają co najmniej naście lat. Tak, również dla nastolatków. Mamy na tyle liberalne zasady i możliwości konstruowania polskiej fundacji rodzinnej, że przy nieco nowatorskim podejściu możemy do fundacji zaprosić również nastolatków. Ma to nie tylko ważny, bym powiedziała nawet wartościowy wymiar wychowawczy, ale również ogromne znaczenie w kontekście prawidłowego budowania substancji tej fundacji o znaczeniu podatkowym.

Fundacja rodzinna – sukcesja w praktyce

Podam Wam przykład z ostatnich warsztatów jakie przeprowadzaliśmy dla polskiej rodziny z udziałem wielopokoleniowej rodziny austriackiej. Na warsztatach pojawił się temat jak zacząć sukcesję u najmłodszych i kiedy to powinno nastąpić. Bo również dzieci można zaprosić do czynnego udziału w sprawach rodziny, na przykład gdy mają 10 lat. Zaskakujące, prawda? Przecież nie dasz dziecku 10-letniemu majątku do zarządzania. To prawda. Ale może dasz mu zadania do zrealizowania? To nauczy je Twoich wartości, odpowiedzialności za wspólne sprawy rodziny, a przede wszystkim zaangażowania.
Co możesz powierzyć takiemu małemu dziecku? Może ono zająć się wybraniem potrzebującej rodziny, albo organizacji non profit, którą wesprzecie jako rodzina. Takie działania filantropijne. Może chciałby pomóc pieskom, a może dzieciom głodującym w Afryce? Banalne, prawda? Ale zobacz jak bardzo wychowawcze i jakie odpowiedzialne dla takiego małego człowieka.

No dobrze… do czego jeszcze wykorzystujecie fundację?

Fundacja rodzinna jako wehikuł inwestycyjny

Wykorzystujecie również fundację jako wehikuł inwestycyjny. Jest to dziś rozwiązanie najbardziej popularne pośród moich klientów i mogłabym powiedzieć, że temu właśnie fundacja powinna służyć. Majątek do fundacji jest wnoszony w celu jego ochrony oraz wspólnego nim zarządzania. Dlatego ważne jest, aby do tego procesu zaangażować kolegialnie wszystkich członków rodziny. To bardzo sprzyja również procesowi sukcesji i buduje substancję fundacji. A to z kolei może mieć znaczenie z perspektywy podatkowej. Skoro majątek jest pomnażany w celu budowy majątku rodzinnego, służy wieloletniej sukcesji i wszyscy w tym uczestniczą to to jest właśnie to czego sobie życzył ustawodawca.

Fundacja rodzinna to narzędzie do transakcji

I trzecie zastosowanie fundacji, bo jest ona dzisiaj bardzo powszechnie zakładana w celach transakcyjnych i o tym słyszycie pewnie najczęściej. Jest to najbardziej popularne wykorzystanie dzisiaj polskiej Fundacji Rodzinnej na naszym rynku. Spodziewam się, że większość założonych fundacji zwłaszcza na początku, czyli w zeszłym roku, to były właśnie takie fundacje.

Myślę, że ci którzy chcą nadal założyć fundację, ale na ten moment jeszcze tego nie zrobili, czekają aby zobaczyć jak takie transakcje będą postrzegane przez organy podatkowe. To ci, którzy chcą się uczyć na cudzych błędach. Wszyscy czekamy na rozstrzygnięcia podatkowe wydane dla fundacji, które już są po swoich pierwszych exitach. Było przecież wiele takich przypadków, gdzie natychmiast po wejściu w życie nowej ustawy, wykorzystując jeszcze fundację w organizacji, przeprowadzano sprzedaż pakietów akcji spółek. W związku z tym, trudno obronić tezę, że powodem założenia takiej fundacji czy takiej transakcji, nie była głównie korzyść podatkowa.

Fundacja rodzinna a transakcje – ryzyko

Dlaczego to jest ryzykowne? Dlatego, że na bazie obecnych przepisów nie jest jasne, kiedy transakcja zbycia udziałów czy akcji będzie korzystała ze zwolnienia podatkowego, kiedy nie. Przepis mówi, że nie mamy zwolnienia podatkowego, kiedy nabycie było wyłącznie w celu zbycia. Zatem czy Twoja fundacja ma prawo do takiego zwolnienia zależy faktycznie od historii jaką opowiesz wieloletnim lub co najmniej wielomiesięcznym życiem fundacji przed i po transakcji.
Powiedzmy sobie co to znaczy w praktyce, na przykładzie sprzedaży tego pakietu akcji.

Weźmy pod rozwagę takie okoliczności:

  • Jak i kto wniósł pakiet akcji do fundacji? Kto nim dalej zarządzał? Jak długo? Kto podjął decyzję o tym żeby go sprzedać i kto negocjował warunki sprzedaży?

No bo jeśli warunki transakcji zostały ustalone z kupującym jeszcze przez założyciela, a dopiero potem akcje były wniesione do fundacji, aby następnie je potem w kilka dni, albo kilka tygodni sprzedać, to taka transakcja wiąże się z istotnym ryzykiem podatkowym. Ba ona została przeprowadzona w celu dalszej sprzedaży i tutaj po prostu jest podatek.

  • Kto realizował transakcję sprzedaży akcji? Czy nadal to był jedyny akcjonariusz, a zmieniło się tylko to, że działał z poziomu fundacji? Czy może warunki transakcji ustalała już fundacja i jej zarząd, do którego wchodzą również inni członkowie rodziny? To bardzo zmienia punkt widzenia. W takiej sytuacji fundacja realizuje już nie tylko cel jakim jest sprzedaż pakietu akcji, ale również cele rodzinne.
  • Do czego służyły środki ze sprzedaży tych akcji? Czy zostały one w fundacji dla celów realizacji jej zadań (np. reinwestycji czy zabezpieczenia innych członków rodziny)? Czy służą wyłącznie dla realizacji celów byłego akcjonariusza, nawet jeśli to są nadal cele inwestycyjne? Znowu, kto podejmuje decyzje w tym zakresie?

Innymi słowy, jeśli pakiet akcji został sprzedany, to czy dalsze decyzje o inwestycjach podejmuje już cała rodzina? Czy nadal ten sam akcjonariusz, tym razem działający z poziomu jednego członka zarządu?Ponieważ nie mamy obecnie dorobku interpretacji podatkowych, a zdarza się, że czasem mamy nawet odmowę wydania takich interpretacji, działać należy z dużą ostrożnością. I nie ma na to jednego rozwiązania.

No bo inaczej będzie wyglądała sytuacja w przypadku fundacji, gdzie beneficjentami są jedynie fundatorzy, rodzice i ich małoletnie dzieci (2, 5 lat…). A inaczej, kiedy mamy w rodzinie dzieci pełnoletnie, które mogą zostać do tego procesu zaproszone. Taka organizacja, gdzie mamy wspólne organy kolegialne, czyli cała rodzina uczestniczy w zarządzaniu majątkiem z pewnością dają dużo większe szanse na obronę stanowiska, niż w przypadku gdzie założyciel nadal działa sam.

I to tyle na dziś. Zapraszam Was na kolejny odcinek już niebawem.

Zapraszam również do subskrybowania kanału Wealth Advisory – Anna Maria Panasiuk poprzez klikniecie przycisku subskrybuj, a także zostawiania komentarzy, na które w oparciu o moje doświadczenie i aktualną wiedzę z chęcią odpowiem. Jestem obecna z podcastem też na Spotify i ApplePodcast.

Powrót do listy podcastów
Skontaktuj się ze mną

Z przyjemnością przedstawię Ci możliwości dobrej organizacji i ochrony twoich aktywów. Działam lokalnie i międzynarodowo, dostosowuję najlepsze rozwiązania: prawne, podatkowe, biznesowe i finansowe do indywidualnych potrzeb klientów.

Wiadomość wysłana!

Dziękujemy za przesłanie formularza kontaktowego.

Wystąpił problem!

Przepraszamy, wystąpił chwilowy problem z przesłaniem formularza.
Odśwież stronę i spróbuj ponownie lub skontaktuj się z administratorem.

zdjecie
Anna Maria Panasiuk ×